Które Organko będzie dla mnie najodpowiedniejsze?

Cztery dostępne opcje pojemników Organko i dylemat, który wybrać? Rzeczywiście można mieć z tym problem, szczególnie gdy nigdy wcześniej nie korzystaliśmy z tej formy gromadzenia odpadków bio i nie mamy w tym zakresie żadnego doświadczenia. Poniżej znajduje się kilka podpowiedzi, które powinny pomóc podjąć decyzję.

Pierwszą zasadniczą kwestią do rozstrzygnięcia jest to, czy mamy zamiar jedynie wygodnie gromadzić odpadki bio i wstępnie je fermentować, czy jednak naszym celem jest przechodzenie przez pełny proces kompostowania. W pierwszym przypadku możemy pozwolić sobie na pojedynczy pojemnik, w drugim na pewno powinniśmy mieć do dyspozycji co najmniej dwa.

Jeżeli mieszkamy w domu z ogrodem i nie mamy dużego zewnętrznego kompostownika, prawdopodobnie na dwóch się nie będzie mogło skończyć. Osoby samodzielnie uprawiające warzywa tudzież posiadacze rozległych ogrodów ozdobnych mają bardzo często 6 a nawet więcej pojemników, aby móc skutecznie przerabiać wszystkie resztki i wykorzystywać kompost oraz płyn bokashi do nawożenia swoich roślin.

Druga sprawa to liczba osób w naszym gospodarstwie domowym oraz nawyki żywieniowe. Dla singli lub par bez dzieci, którzy niewiele gotują w domu, w zupełności wystarczy tylko jeden mniejszy pojemnik BO2. Ci, którzy wytwarzają więcej bioodpadów, ponieważ więcej gotują lub mają liczniejsze rodziny, powinni zdecydować się na większy pojemnik lub nawet zestaw.

Doskonałą opcją jest połączenie mniejszego pojemnika BO2 oraz większego BO1. Pierwszy może być trzymany w kuchni i służyć do bieżącego zbierania odpadków, a drugi, większy do właściwego kompostowania, może stać np. w spiżarni, w garażu lub po prostu na balkonie.

Kolejnym aspektem jest oczywiście prozaiczny temat miejsca do przechowywania samego pojemnika. Jeżeli mamy miejsce i jednocześnie wytwarzamy sporo bioodpadów, to zawsze lepiej jest sięgnąć po pojemnik większy. Jeżeli jedyną opcją jest postawienie pojemnika na blacie, to zdecydowanie polecamy bardzo estetyczne pojemniki BO2. Poza nowoczesnym designem mają one jeszcze jedną ważną zaletę – pompę powietrza, która pozwala wytworzyć próżnię w pojemniku i przyspiesza proces fermentacji. Pompa oraz szczelna pokrywa pojemnika oznaczają też doskonałe zabezpieczenie przed możliwymi nieprzyjemnymi zapachami w razie zakłócenia z jakichś powodów przebiegu procesu fermentacji.

Różnice między pojemnikami nie sprowadzają się wyłącznie do wyglądu oraz pojemności. Różnią się one także budową, która przekłada się na pewne cechy użytkowe.

Sitko w Bokashi Organko 1 (BO1) jest oddzielnym elementem, który umieszcza się na spodzie pojemnika. Kształt pojemnika jest tak zaprojektowany, że między sitkiem a dnem jest spora przestrzeń, w której może się zbierać płyn Bokashi. To ważny szczegół, który zapobiega nasiąkaniu i w efekcie gniciu resztek. Dzięki temu płyn z pojemników BO1 można odsączać rzadziej. Z drugiej zaś strony, trzeba jednak  pamiętać, że sitko nie jest w żaden sposób przytwierdzone do dna i w związku z tym może wypadać przy wysypywaniu kompostu z pojemnika. Trzeba na to zwracać uwagę, szczególnie gdy usuwamy zawartość pojemnika do kontenerów w altanach śmietnikowych.

W przypadku Bokashi Organko 2 (BO2) sito jest zastąpione pojemnikiem wewnętrznym z dziurkami na dnie, co eliminuje problemy „wypadającego sitka”. Jednak w przeciwieństwie do BO1 ten pojemnik musi być regularnie odsączany, ponieważ przestrzeń na gromadzenie się płynu Bokashi jest w nim zdecydowanie mniejsza. W związku z tym też kranik do odlewania płynu jest umieszczony przy samym dnie i do należytego odsączenia płynu koniecznym jest podnoszenie i przechylanie pojemnika. BO2 jest także wyposażony we wspomnianą już pompę powietrza w postaci bardzo szczelnie przylegającej do ścianek prasy, dzięki ugniatanie odpadków oraz zapewnienie warunków beztlenowych jest bardzo proste.

Do pojemników BO1 dołączane są w postaci oddzielnych elementów paca do ugniatania oraz specjalny pojemniczek do odsączania płynu Bokashi, zaprojektowany tak, aby idealnie pasował do wgłębienia pod kranikiem.